Pajęcza technika lotu
17 lipca 2006, 12:30Kiedy pająk chce się przemieścić na większe odległości, przędzie po prostu nić, czeka na powiew wiatru i odlatuje. Przemierza w ten sposób setki kilometrów, lądując często na wysepkach na środku oceanu. Naukowcom udało się dokonać odpowiednich obliczeń, by zobaczyć, jak to się dokładnie odbywa. Okazało się, że pająki mają niewielką kontrolę trasy lotu. Spadają tam, gdzie je rzuci wiatr.
Dinozaurze, jaki naprawdę jesteś, nie wie nikt
12 lipca 2006, 17:21Dinozaury były przez długi czas uważane za zmiennocieplne gady. Analiza skamieniałości wykazała jednak, że im większy był dany gatunek, tym cieplejszą miał krew. Ostatnio niektórzy badacze wysunęli teorię, że dinozaury aktywnie regulowały temperaturę swojego ciała, podobnie jak ssaki. Zaprezentowane na łamach magazynu Plos Biology wyniki wskazują jednak, że większe dinozaury po prostu wolniej traciły ciepło i dlatego zawsze pozostawały "gorące".
Efekt cieplarniany wywołuje wielkie pożary
6 lipca 2006, 17:28Wzrost liczby wielkich pożarów może być skutkiem globalnego ocieplenia. Analiza danych od 1970 roku wskazuje, że w latach 80. nastąpił gwałtowny wzrost liczby wybuchających pożarów, w dodatku sezon "ogniowy" wydłużył się.
Igła plazmowa dla bojących się dentysty
3 lipca 2006, 17:01Wiele osób zrobi wszystko, żeby jak najdłużej unikać dentystycznego wiertła. Dla nich wynalezienie igły plazmowej będzie prawdziwym kamieniem milowym w rozwoju stomatologii. Zabiegi są bezbolesne, a sama igła chłodna w dotyku.
Nie chcesz przytyć? Wyłącz klimę...
28 czerwca 2006, 15:49Otyłość jest w takim samym stopniu skutkiem braku snu oraz zbyt częstego przebywania w klimatyzowanych pomieszczeniach, co spuścizną siedzącego trybu życia i ulegania strategiom marketingowym przemysłu spożywczego. Te wzbudzające kontrowersje stwierdzenia znalazły się w raporcie Davida Allisona, badacza zajmującego się otyłością na University of Alabama w Birmingham (International Journal of Obesity). On i jego zespół zakwestionowali wagę czynników sprzyjających otyłości, które nazwali Wielką Dwójką, czyli: 1) przejadania się oraz 2) braku ruchu.
